laser 532/940 nm – Skuteczna walka z przebarwieniami.

Wakacje minęły, a Ty nadal borykasz się z przebarwieniami? Mamy coś dla Ciebie!

Przebarwienia czy też liczne piegi, zwane pięknie „pocałunkami słońca”, niejednej osobie spędzają sen z powiek. Niestety częściej można je spotkać u kobiet i o ile piegi często dodają uroku, o tyle rozległe przebarwienia dodają co najwyżej lat.

Ich powstawanie zależne jest od wielu czynników. Główną przyczyną są zbyt długie kąpiele słoneczne. Częsta ekspozycja na słońce, nawet ta krótka, ale prowadząca do poparzeń słonecznych, niemal zawsze pozostawia po sobie ślad. Kolejnym czynnikiem powodującym przebarwienia jest połączenie słońca i uszkodzonej skóry. Mamy wtedy do czynienia z przebarwieniami potrądzikowymi, powstałymi na rankach pozostałych po usunięciu złogów skórnych lub w miejscach gdzie dopiero co odpadł strupek. W takich sytuacjach niezbędna jest wysoka ochrona przeciw słoneczna. To samo dotyczy osób, które stosują maści, leki, bądź zioła światłouczulające. Niechcianych przebarwień możemy sobie również dodać używając perfum z alkoholem bezpośrednio na skórę, jednocześnie nie chroniąc tych miejsc przed działaniem promieni słonecznych.

Istnieją również czynniki, na które mamy niewielki wpływ. Jasna karnacja, nadmierna reaktywność melanocytów, ich ułożenie w skórze czy też zaburzenia hormonalne to jedne z tych rzeczy, które trudno samemu przeskoczyć.

Wraz z wydłużaniem czasu ekspozycji na słońce zwiększa się praca melanocytów, komórek odpowiedzialnych za produkcję melaniny. Mają one za zadanie wyprodukować taką ilość melaniny, która będzie zabezpieczała nasze ciało przed promieniowaniem UV. Zatem nasza piękna opalenizna to niestety nie objaw dobrego zdrowia, tylko samoobrony przed szkodliwymi czynnikami. Zdarza się jednak, że melanocyty są nierównomiernie rozmieszczone, tworząc skupiska, w których po działaniu promieniowania powstają nieestetyczne brązowe plamy.

W przypadku zaburzeń gospodarki hormonalnej mamy do czynienia z tak zwaną „ostudą”.  Plamy przebarwieniowe mają wtedy dość symetryczne rozłożenie ta twarzy. Występują zazwyczaj na czole w okolicach kości skroniowych, na policzkach, górnej wardze czy brodzie. Zwykle nie mają wyznaczonej wyraźniej granicy. Zazwyczaj towarzyszą kobietom w trakcie ciąży i zanikają jakiś czas po porodzie. U niektórych jednak zostają na dłużej. Ostuda może dotknąć również kobiety stosujące antykoncepcję hormonalną, kobiety wchodzące w okres menopauzy lub te z zaburzeniami pracy tarczycy, nadnerczy czy też jajników.

Chcąc usunąć niepożądane plamy często sięga się po środki rozjaśniające skórę, peelingi mechaniczne lub chemiczne. Mają one na celu usunięcie obumarłych warstw naskórka, a tym samym rozjaśnienie przebarwienia. Mało natomiast mówi się o laserowym usunięciu przebarwień. Dzieje się tak zapewne przez dość trudny dostęp do tego typu zabiegów, są one jednak o wiele bardziej skuteczne. Usuwanie wierzchnich warstw naskórka pomoże jedynie przy świeżo powstałych, niezbyt głębokich przebarwieniach. W innych przypadkach może jedynie w nieznacznym stopniu rozjaśnić dane miejsce. Laserowe usuwanie przebarwień umożliwia dotarcie do głębszych warstw skóry i stopniowe usuwanie wraz z nią uszkodzonych melanocytów, co w efekcie często zapobiega ich odnawianiu się. Zabieg polega na odparowaniu wody z naskórka przez co ulega on zwęgleniu i wykruszeniu. Dzięki temu możliwe jest dotarcie do kolejnych warstw. Z zabiegu na zabieg przebarwienia stają się jaśniejsze, żeby na końcu odejść w niepamięć.

Wydaje się niemożliwe? Znajdź nas w swojej okolicy i przyjdź dopytać o szczegóły. Chętnie odpowiemy na Twoje pytania. Kto wie? Może nawet zechcesz przekonać się na własnej skórze?